Czysty PRL ale w najlepszym tego słowa znaczeniu, przypomniały mi się wszystkie wyjazdy z lat 80 poprzedniego wieku, ale mimo to czysto, schludnie, ciepło, świeże pościele i ręczniki, pyszne śniadania i obiady, fantastyczna atmosfera na korytarzach i w ogólnodostępnej sali, gdzie można poznać nowych ludzi i wspólnie spędzić czas. Największym plusem jest oczywiście bliskość stoku narciarskiego, który jest dosłownie kilka schodków w górę obok ośrodka, a tam instruktorzy narciarscy, wypożyczalnia nart i mała knajpka. W ośrodku bardzo rodzinna atmosfera, osoby opiekujące się ośrodkiem przemiłe, na pewno wrócimy całą rodziną za rok, zdecydowanie 10/10!

Krzysztof Poland

Bardzo uprzejma obsługa, panie bardzo elastyczne jeśli chodzi o godziny posiłków, wypożyczenia naczyń, udostępnienie sali na zabawę sylwestrową, itp. Lokalizacja cicha, na miejscu sklepik z wyrobami pszczelarskimi. Śniadania bez nadmiernego wyboru produktów, ale ilościowo wystarczające i smaczne.

Joanna Poland

Ośrodek położony w cichej dolince. Spokój i cisza. Brak zasięgu komórek, absolutny reset. Obsługa sympatyczna, pomocna i życzliwa. Bardzo czysto. Dobre śniadania.

Marta Poland

Doskonała baza wypadowa, cisza, miła obsługa, bdb śniadanie.

Karol Poland

Cudowne miejsce, wspaniałe Panie z obsługi, bardzo dobre śniadania. To jest jak podróż w czasie. Value for money: 100%

Rafał Poland

To jest ośrodek z lat 70/80. Przywitała nas Pani w hałacie ❤️ Jest tanio. Cena jest adekwatna. Z jednej strony są pokoje które zupełnie nie były odnowione i jest źle, ale z drugiej są pokoje odnowione - nowe i czyste łazienki, łóżka, szafa, odmalowane, świeża wykładzina. Zupełnie w porządku. Na miejscu Panie ❤️ robią śniadanie. Innych posiłków nie było. U Pani w sklepiku ❤️ można zakupić miody i kosmetyki. Są rzeczniki,czajnik na korytarzu, duży parking na miejscu. Po drugiej stronie można wypić kawę i zjeść kromkę z masłem i miodem. Obok dzikie lasy w których ciężko kogokolwiek spotkać. Nie ma sieci komórkowej. Nie ma internetu. Nie ma telewizji. Można odpocząć od wszystkiego.

Łukasz Poland

Bardzo miła obsługa, ciepła woda i wygodne łóżka. blisko do stoku, świetne miejsce dla rodzin, śniadania i obiady przepyszne!

Sylwia Poland

Wspaniały personel, warunki pamiętają czasy PRL ale ma to swój urok. Brak zasięgu. Cisza spokój.

Robert Poland

Świetne miejsce na ucieczkę od cywilizacji. Brak zasięgu GSM - można czasem złapać przy dobrej pogodzie na górze wyciągu. Brak sklepu spożywczego w okolicy, polecam się zaopatrzyć przed przyjazdem. Coś tam w sklepiku miodowym można kupić - wodę, napoje, łakocie miodowe, miody pitne, kosmetyki. Na stoku obok jest knajpka, gorąca herbata, grzaniec, coś zjeść też można. W samym ośrodku dobre WiFi - ale tylko na korytarzu, co okazało się plusem - można poznać ciekawych ludzi, też gości :) Których zresztą było mało. Panie z obsługi bardzo pomocne i przyjazne, posiłki syte i smaczne. Nie ma może luksusów, ale jest czysta pościel, ciepła woda i gorący kaloryfer, cisza i spokój. Przypomina trochę schronisko górskie.

Marcin Poland

Fantastyczne są Panie z obsługi obiektu. Kontaktowe,profesjonalne i bardzo pomagające w realizacji pobytu. Posiłki smaczne i ze świeżych produktów. Moja żona ma specjalną dietę. pani Kucharka gotowała specjalne dania dla nie w cenie obowiązującej za obiad.W obiekcie jest czysto i schludnie. Działa wi-fi ale telefony komórkowe już nie. Brak zasięgu.Kto lubi relaks na świeżym powietrzu,górskie wycieczki, spokój a we wrześniu grzybobranie - to Dom pszczelarza jest idealny. Ciekawe obiekty w Kamiannej można "ogarnąć" w 3 godziny.A potem tylko spacery,spacery w górach. Na hollu jest do dyspozycji turystów lodówka,czajniki elektryczne,herbata,cukier. Zimą pobyt można połączyć z uprawianiem sportów zimowych. Dobrze wyposażony stok "Kamianna Ski" jest 100m od hotelu.

Jan Poland